niedziela, 31 marca 2013

Od Ifus Cd Macka


Uśmiechnełam się i pozniej westchnełam
-dziękuje,ale skoro tal ma być nic nie dzieje się bez przyczyny
-chodzi o to ,że nie chcesz mojej pomocy?
Odwrocił się do mnie plecami
Podeszłam do niego i powiedziałam
-nie prawda ,ale nic nie dzieje się bez przyczyny
On odwrocił się i powiedział
-przecież wiem ; )
-ty to zawsze potrafiłeś udawać
-to prawda ,ale to tylko nie kiedy
Znowu zamieniłam się w wilka ,ponieważ
słonce wzeszło i zawitał poranek
-wiesz chciałam dodać ,że tak mam tylko w nocy
-jak ? ,że nie chcesz mojej pomocy?
-nie ,przemiany
Uśmiechnełam się do Macka ,a on do mnie
-chyba musisz już iść
-jak to? nie chce i nie ide
a po chwili było słychac głosy wilkow
-Mack? gdzie jesteś?
-Bracie obowiązki!
itd.
-nie muszisz iść alfo hmm...?
muszisz Mack idz,miło było z tobą spędzić tyle czasu
Schyliłam głowę ku jeziorku
(Mack?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz