- No chyba muszę iść bo moje rodzeństwo sobie be zemnie nie poradzi - powiedziałem z uśmiechem - Ale z tobą jeszcze chciałbym się spotkać . Co ty na to ? - zapytałem , zamieniając się w wilka .
-Wiesz i tak dużo czasu ci zajęłam - powiedziała .
-Wiesz co nie daj się prosić ! - powiedziałem
-Nooo nadal uważam że za dużo czasu ci zajęłam .
-Weź ...
-No dobra , dobra . - powiedziała wreszcie z uśmieszkiem na twarzy .
-To kiedy chcesz się spotkać daje ci wolną rękę , znaczy łapę - Powiedziałem z uśmiechem .
( Ifus ?? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz